Mortal One - 2012-02-27 22:08:00

Ludność Portac nie zajmuje się jedynie wydobyciem i produkcją żelaza - para się też jego obróbką. Z racji tego, przy głównym placu miasta wyrósł jeden z największych budynków - siedziba cechu kotlarzy, którego herb, złoty kocioł, po brzegi wypełniony sztabkami żelaza, jest targany wiatrem na niewielkim szyldzie. Do cechu można się udać, by za stosowną opłatą, jeśli trafimy na wakat, zostać w nim czeladnikiem, bądź o ile jesteśmy kimś o większych kwalifikacjach w zawodzie kotlarza, także członkiem na wyższym stołku.

Poprzedzane skromnym portykiem wejście skrywa za sobą istne królestwo obróbki żelaza - w niezliczonych pomieszczeniach, rozłożonych na aż trzech kondygnacjach budynku, toczy się nieprzerwanie robota. Zewsząd słychać stukot młota o kowadło, pokrzykiwania mistrzów na swych uczniów oraz uczniów na swych parobków. Za budynkiem cechu mieści się dziedziniec, gdzie dokonuje się największych prac, przy których korzysta się zwykle z ogromnego, wysokiego na dziesięć stóp paleniska. Na dziedzińcu mieści się też zarząd, położony tam, by nic nie przeszkadzało w pracy skrybariuszy (poza, oczywiście, wzmiankowanymi "największymi pracami"), sporządzających tak ważną w czasach powszechnej biurokracji dokumentację, czy w obradach kapituły cechu. Jeśli chcemy się doń zaciągnąć - to właśnie jest miejsce, gdzie nas ów los może czekać. Innym jest jeszcze siedziba Wielkich Cechów w Tiarrim, gdyż nasz cech kotlarzy do takich należy.

GotLink.plbusy Koln klej do luster materace janpol